środa, 18 października 2017

Gazpacho

Ze względu na to, że mam przyjemność grzać się w prawie 30 stopniach nie proponuję dziś rozgrzewających zup czy sytych energetycznych gulaszy. Zapraszam Was na małą wycieczkę do Hiszpanii. Co powiecie na idealnie schłodzone Gazpacho? Ten tradycyjny chłodnik wywodzący się z Andaluzji jest bardzo prosty w przygotowaniu, a wspaniały posmak jaki pozostawia jest nie do zastąpienia. Często przygotowuję rzadszą wersję, która nadaje się do serwowania np. z pieczonymi Empanadas

Składniki (4 porcje)
-1 kg dojrzałych pomidorów
-1 zielona papryka
-1/3 długiego ogórka
-1 cebula
-1 kromka chleba
-3 łyżki białego octu winnego
-1 ząbek czosnku
-4 łyżki oliwy z oliwek
-1 łyżeczka soli
-opcjonalnie: 200ml zimnej wody


Przygotowanie
Pomidory, ogórek i paprykę umyć. Do miski włożyć pokruszoną kromkę chleba i pokrojone w ćwiartki pomidory. Z papryki usunąć pestki, ogórek, cebulę i czosnek obrać. Warzywa pokroić i dodać do pomidorów. Całość zblendować.
Do zmiksowanych warzyw dodać ocet, sól i oliwę. Całość dokładnie wymieszać. Jeżeli uważamy, że konsystencja nie jest odpowiednia można dodać zimną wodę. W razie obniżenia smaku ponownie doprawić według uznania. Wstawić do lodówki. Podawać mocno schłodzone.

Wartość energetyczna (1 porcja)
Energia: 194,3 kcal
Tłuszcz: 11,1g
Białko: 4,6g
Węglowodany: 18,2g  


Smacznego :)

14 komentarzy:

  1. Na taką wycieczkę to ja z Tobą jadę ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. uwielbiam gazpacho :) narobiłaś mi smaka!

    OdpowiedzUsuń
  3. Rany Julek, kolor niesamowity :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ojoj z latem mi się bardzo kojarzy <3 Wygląda przepysznie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetnie wygląda,ma idealnie jesienny kolor.

    OdpowiedzUsuń
  6. Wow, super przepis. Nigdy nie miałam okazji próbować, ale na pewno muszę to zrobić :P

    OdpowiedzUsuń

Śledzie po kaszubsku

Nowy rok to chyba dobry czas na powrót do blogowania. Postanowiłam także zadbać o to by w przyszłości pojawiło się trochę więcej przepisów n...