środa, 20 listopada 2019

Baba ganoush - pasta z pieczonego bakłażana

Baba ganoush, czyli kremowy dip z pieczonego bakłażana pochodzący wprost z Libanu. Podawany jako przystawka świetnie komponuje się ze świeżymi warzywami, krakersami czy pieczywem. Przygotowany w wersji nieco gęstszej sprawdzi się także jako smarowidło do kanapek.

Składniki
-1 bakłażan
-3 łyżeczki soku z cytryny
-2 łyżeczki tahini
-1 ząbek czosnku
-sól morska
-oliwa z oliwek
-opcjonalnie: 2 łyżki świeżych posiekanych ziół: np. natka pietruszki, kolendra

Przygotowanie
Bakłażan pokroić w grube plastry. Posypać delikatnie solą i odłożyć na 10 minut. Osuszyć ręcznikiem papierowym. Blachę wyłożyć papierem do pieczenia. Poukładać plastry bakłażana i  posmarować oliwą. Opiec około 10-15 minut w piekarniku nagrzanym do ok 180 stopni. Wyjąć, ostudzić i obrać ze skórki.
W blenderze umieścić sok z cytryny, tahini, czosnek i zioła. Dodać upieczony bakłażan. Całość zblendować na gładką masę. W razie potrzeby doprawić solą.



Smacznego ;-)

7 komentarzy:

  1. Bardzo lubię, co prawda nie wygląda może powalająco, ale w smaku jest pyszna :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam baba ganoush :) Pierwszy raz jadłam w Izraelu i się zakochałam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Czy tylko ja nie wiem co to jest? Czuje że niedługo spróbuję

    OdpowiedzUsuń
  4. Polecam, jest meeegasmaczna! Teraz robie z 2 bakłażanów bo pasta szybko zniknęła :-)))

    OdpowiedzUsuń

Śledzie po kaszubsku

Nowy rok to chyba dobry czas na powrót do blogowania. Postanowiłam także zadbać o to by w przyszłości pojawiło się trochę więcej przepisów n...