Uwielbiam klasyczne racuchy z jabłkami, które zawsze przywołują miłe wspomnienia, gdyż nigdy nie brakowało ich w moim rodzinnym domu. Ostatnio poszłam krok do przodu i postanowiłam zużyć w taki sposób zapasy dyni. Racuchy wychodzą smaczne i wilgotne. Świetnie pasuje do nich zarówno cukier puder, jak i sos jogurtowy lub miód.
Składniki (6 porcji)
-300 g obranej dyni
-2 szkl. mąki pszennej
-1 jajko
-1/2 szkl. mleka
-4 łyżki oleju
-1 łyżeczka proszku do pieczenia
-cukier do obsypania dyni
-cynamon
-imbir
-olej do smażenia
-cukier puder lub słodki sos do podania
Przygotowanie
Dynię ugotować na parze do momentu kiedy będzie miękka, ale jędrna. Połowę dyni pokroić w małe kawałki i prószyć cukrem, a drugą połowę zblendować na purre.
W misce umieścić mąkę, jajko, olej, mleko, proszek do pieczenia i purre z dyni. Doprawić według uznania cynamonem i imbirem. Całość zmiksować. Ciasto powinno być gęstsze niż naleśnikowe. W razie czego można dodać trochę mąki lub mleka. Dodać pokrojoną w kostkę dynię i całość wymieszać.
Smażyć na rozgrzanej patelni z odrobiną oleju. Podawać posypane cukrem pudrem, miodem lub słodkim sosem.
Smacznego ;-)
Super racuchy, muszę kupić dynię i zrobić :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPyszne, u mnie tez dynia króluje :)
OdpowiedzUsuńHm dyniowych racuszków jeszcze nie jadłam ;)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł na wykorzystanie dyni :)
OdpowiedzUsuń