Klasyczna wersja ryżu po kubańsku pojawiła się już na moim blogu (Arroz a'la Cubana), ale to nie wszystko, gdyż na pyszna ryżowa potrawa występuje także w innych wersjach. Hiszpańskim kolonizatorom Filipin przyszła także na myśl opcja z mięsem. Dlatego też dziś zapraszam do spróbowania połączenia mięsa wołowego z ryżem i smażonym bananem.
Składniki (4 porcje)
-500 g mielonej wołowiny
-300 g białego ryżu
-1 cebula
-1 mała czerwona papryka
-3 ząbki czosnku
-1 pomidor
-1 duży ziemniak
-1 marchewka
-2 banany
-4 jajka
-łyżka mąki pszennej
-1/2 szkl. bulionu
-1 liść laurowy
-1/4 szkl. sosu sojowego
-1 łyżeczka soku z cytryny
-olej roślinny
-sól, pieprz
-opcjonalnie: półprasterki limonki lub cytryny
Przygotowanie
W misce umieścić mięso wołowe. Dodać sos sojowy i sok z cytryny. Wymieszać i odstawić na ok. 15 minut.
W międzyczasie pokroić drobno warzywa. Na patelni rozgrzać łyżkę oleju roślinnego. Podsmażyć cebulę, czosnek i paprykę przez około 5 minut. Dodać pokruszony listek laurowy i smażyć jeszcze minutę dla uwolnienia aromatu.
Do składników na patelni dodać mięso. Smażyć aż się zetnie. Dodać pokrojone drobno pomidory, marchew i ziemniaki. Całość wymieszać i podsmażyć jeszcze 3-4 minuty. Całość zalać bulionem i dusić aż ziemniaki będą miękkie. Doprawić solą i pieprzem.
Ryż ugotować w lekko osolonej wodzie, odstawić pod przykryciem by nie ostygł.
Banany pokroić w plasterki i obtoczyć w mące. Na patelni rozgrzać większą ilość oleju (na wysokość około 1 cm.). Usmażyć banany z obu stron na złoto.
Usmażyć jajka sadzone posypane solą i pieprzem.
Ugotowany ryż podawać z porcją mięsa i smażonymi bananami, opcjonalnie z półplasterkami limonki lub cytryny.
Smacznego ;-)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Śledzie po kaszubsku
Nowy rok to chyba dobry czas na powrót do blogowania. Postanowiłam także zadbać o to by w przyszłości pojawiło się trochę więcej przepisów n...
-
Macie tak czasami, że w domu brakuje jajek i/lub mleka, a wam niemiłosiernie chce się czegoś słodkiego? U mnie ostatnio jest to na porządku ...
-
Sos soubise to francuski sos cebulowy na bazie sosu beszamelowego. Tradycyjnie najczęściej podawany jest do dań z baraniny, ale świetnie pas...
muszę spróbować!
OdpowiedzUsuńSuper, wygląda bardzo apetycznie, szczególnie z jajkiem sadzonym :)
OdpowiedzUsuńsmakowite :)
OdpowiedzUsuńZ ciekawości bym spróbowała, nigdy nie miałam styczności z kubańską kuchnią
OdpowiedzUsuńSmażone banany to moja miłość. Lubię takie połączenia smaków, wypróbuję przy najbliższej okazji :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy przepis, w naszej szerokości geograficznej trochę nietypowe połączenie składników :)
OdpowiedzUsuń