poniedziałek, 4 lutego 2019

Boczniaki w oleju z żurawiną i cebulą (a'la wegańskie "śledzie")

Boczniaki to jedna z moich słabości. Powszechnie dostępne, niedrogie i do tego pyszne. Całe szczęście poza daniami na ciepło, jak np. kotlety czy "flaczki" świetnie nadają się także do przekąsek na zimno. Dzisiaj proponuję przygotowane w oleju jak śledzie. Świetnie pasują na kolację czy jako przystawka na przyjęciu.

Składniki (3 porcje)
-400 g boczniaków
-cebula
-2 garści suszonej żurawiny
-olej rzepakowy
-sól, pieprz

Przygotowanie
Boczniaki umyć i ugotować na parze. Ostudzić i pokroić w kawałki lub paseczki.
Cebulę obrać i drobno posiekać.
W słoiczku układać warstwami kawałki boczniaków, cebulę i żurawinę, przyprawiając każdą warstwę i polewając olejem. Wstawić do lodówki.







Smacznego ;-)

6 komentarzy:

  1. Może komuś posmakować ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jadłam kiedyś tak przygotowane boczniaki pycha.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawy pomysł, nie wiedziałam, że tak można przygotować boczniaki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. z tą powszechnością śmiem się nie zgodzić- u nas są tylko od święta, aż się zastanawiam nad własna hodowlą:)
    A przepis świetny, chętnie wypróbuję jak już gdzieś je dorwę;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Śledzi nie lubimy ale taką wersję byśmy bardzo chętnie spróbowały :)

    OdpowiedzUsuń

Śledzie po kaszubsku

Nowy rok to chyba dobry czas na powrót do blogowania. Postanowiłam także zadbać o to by w przyszłości pojawiło się trochę więcej przepisów n...