Zaniedbałam ostatnio trochę bloga. Niestety spowodowane było to naprawdę ważnymi wydarzeniami. Jakby tego było mało w międzyczacsie sraciłam gdzieś zdjęcia do wpisów w wersji roboczej, więc na dobrą sprawdę wiele muszę nadrobić. Ale wracam już pomału do dawnej regularności, a także zaczynam rozwijać Dietonomię, chociaż jeszcze trochę czasu zajmie dorowadzenie jej do poziomu, jaki chciałabym na początek uzyskać.
Dziś z doskoku proponuję pyszną marchewkę jako dodatek do obiadu. Świetnie komponuje się z neutralnymi mięsami - np. filetem kurczaka z patelni grillowej, pieczonym kurczakiem, czy gotowanym mięsem. Lekko słodka i pachnąca.
Składniki (4 porcje)
-500g marchwi
-2 łyżki neutralnego w smaku oleju (rzepakowy, słonecznikowy itd.)
-duża garść rodzynek
-1/2 łyżeczki cynamonu
-1 łyżeczka cukru
Przygotowanie
Marchew umyć, obrać i zetrzeć na tarce o dużych oczkach. Na patelni rozgrzać olej. Dodać marchew, przesmażyć na średnim ogniu 5-7 minut. Całość posypać cukrem i cynamonem, dodać rodzynki. Wymieszać drewnianą łopatką. Smażyć kilka minut od czasu do czasu mieszając.
Podawać na ciepło jako dodatek do dań głównych.
Wartość energetyczna (1 porcja)
Energia: 134,2 kcal
Tłuszcz: 7,2g
Białko: 1,6g
Węglowodany: 15,3g
Smacznego :-)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Śledzie po kaszubsku
Nowy rok to chyba dobry czas na powrót do blogowania. Postanowiłam także zadbać o to by w przyszłości pojawiło się trochę więcej przepisów n...
-
Macie tak czasami, że w domu brakuje jajek i/lub mleka, a wam niemiłosiernie chce się czegoś słodkiego? U mnie ostatnio jest to na porządku ...
-
Sos soubise to francuski sos cebulowy na bazie sosu beszamelowego. Tradycyjnie najczęściej podawany jest do dań z baraniny, ale świetnie pas...
W takiej postaci marchewki jeszcze nie jadłam.. muszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńPyszna , chętnie zrobię taką surowke.
OdpowiedzUsuńFajny pomysł na marchewkę, taka wersja brzmi kusząco :)
OdpowiedzUsuńmarchewkę i owszem bardzo lubimy, niestety je dziewczyny nie lubią rodzynek i diabli mnie biorą jak wybierają je z potraw, ale myślę, ze wiele osób skorzysta z przepisu:)
OdpowiedzUsuńSmaczny pomysł na marchewkę :)
OdpowiedzUsuńSuper połączenie,bardzo mi się podoba :-)
OdpowiedzUsuń