sobota, 5 października 2019

Gulasz wieprzowy z papryką i boczkiem

Soczysta i miękka wieprzowina z delikatnie pikantnym posmakiem. Smaczna zarówno z dodatkami, takimi jak ziemniaki czy kasza, jak i z plackami ziemniaczanymi. 

Składniki (4 porcje)
-800 g szynki wieprzowej
-100 g wędzonego boczku
-1 mała cebula
-2 świeże chili
-1 czerwona papryka
-1 ząbek czosnku
-150 ml białego wina
-100 ml passaty pomidorowej
-1 szkl. bulionu
-2 łyżki oleju
-listek laurowy
-ziele angielskie
-po pół łyżeczki: słodkiej papryki, ostrej papryki i oregano
-sól, pieprz
-2 łyżki mąki (do zagęszczenia)

Przygotowanie
Mięso umyć i pokroić w niedużą kostkę. Oprószyć solą i pieprzem.
Cebulę obrać i drobno posiekać. Czosnek rozgnieść lub przecisnąć przez praskę. Papryczki chili umyć i pokroić w półplasterki. Na patelni z grubym dnem rozgrzać olej. Zeszklić na nim cebulę z czosnekiem. Dodać chilli, słodką i ostrą paprykę w proszku oraz oregano i chwilę przesmażyć. Przygotowane mięso przełożyć na patelnię i smażyć razem z cebulą i chilli do zrumienienia. Dodać boczek i podsmażyć całość razem 3-5 minuty. Zmniejszyć ogień, podlać winem i dusić około 10 minut. W międzyczasie przygotować paprykę i marchew - obrać, i pokroić w kostkę.
Po tym czasie przełożyć całość do garnka i zalać bulionem. Dodać listek laurowy, ziele angielskie, passatę, paprykę i marchew. Dusić na małym ogniu około 40-60 minut do miękkości mięsa. W razie potrzeby doprawić dodatkowo solą i pieprzem. Zagęścić mąką i podawać na gorąco.




Smacznego ;-)

7 komentarzy:

  1. WOW! Świetny przepis! Ja ostatnio się lubuję w gulaszach, więc chętnie wypróbuję, zwłaszcza że lubię gdy mięso jest pikantne. Pozdrawiam!^^

    OdpowiedzUsuń
  2. Widać że robi się chłodno, taki pyszny i rozgrzewający gulasz u Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hi hi, to raczej posiadanie wielkiego mięsożercy w domu :D Bo temperatury spadły.. do 30 stopni :D

      Usuń
  3. Pyszne i rozgrzewające danie, idealnie pasuje na chłodną pogodę :)

    OdpowiedzUsuń

Śledzie po kaszubsku

Nowy rok to chyba dobry czas na powrót do blogowania. Postanowiłam także zadbać o to by w przyszłości pojawiło się trochę więcej przepisów n...