Składniki
-500 g mąki
-2 jajka
-1 żółtko
-2 łyżki śmietany
-200 g masła
-1 łyżeczka proszku do pieczenia
-20 g drożdży
-szczypta soli
Przygotowanie
Drożdże rozpuścić w śmietanie. Do mąki dodać jajka, żółtko, rozpuszczone drożdże, proszek do pieczenia, szczyptę soli, masło. Wyrobić ciasto. Rozdzielić na dwie części, rozwałkować, podzielić na prostokąty o wymiarach ok. 4x7cm. Nałożyć farsz i zwijać, posklejać i posmarować jajkiem. Poukładać na blasze wyłożonej pergaminem. Piec w temp. 180st. do zarumienienia.
Smacznego :-)
Fajne paszteciki:) Lubię:)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie wytrawne wypieki ;) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJa to nazwałabym je raczej paluchami :) A przepis prosty, wydaje mi się właśnie, że taki bardzo uniwersalny. Gdyby tak np. zrobić nadzienie z mielonych orzechów i karmelu!
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy przepis. Juz zanotowałam i chętnie spróbuję!
OdpowiedzUsuńI mnie spodobal sie przepis i blog ... trafilam tu szukajac przepisu na wlasnie paszteciki :) teraz "pojede" poczytac twoj blog ...pozdrawiam cieplutko / maugosha
OdpowiedzUsuńTak! Mamine paszteciki zawsze w cenie :)
OdpowiedzUsuńja jak narazie szukam swojego idealnego przepisu. Twój zapiszę może to bedzie własnie ten
OdpowiedzUsuńA co z masłem
OdpowiedzUsuńaaa, masło do całości zagnieść razem :)
Usuń