niedziela, 23 czerwca 2019

Coca de Sant Joan, czyli hiszpański drożdżowy placek na Noc Świętojańską

O Nocy Świętojańskiej każdy chyba słyszał. W każdym zaś kraju obchodzona jest inaczej. W Hiszpanii, w regionie Katalonii, gdzie obecnie mieszkam nie brakuje oczywiście fiest, ognisk, pochodów i innych hulanek. W wieczór 23 czerwca nie może także zabraknąć tradycyjnego placka, tzw. coci. Pachnące drożdżowe ciasto udekorowane głównie karmelizowanymi owocami, cukrem i orzeszkami piniowymi, chociaż spotkać można wersje z wzorami z kremu tortowego lub kremu katalońskiego. 

Składniki (6 porcji)
-250 g mąki
-100 g cukru + do posypania
-100 g masła
-1/2 szkl. letniego mleka
-3 jajka
-20 g drożdży instant
-skórka z połowy cytryny
-owoce kandyzowane
-garść orzeszków piniowych
-2 łyżeczki nasion anyżu lub olejek/aromat anyżowy
-szczypta soli

Przygotowanie
Drożdże umieścić w misce. Zalać letnim mlekiem, dodać 3 łyżki mąki i wymieszać. Odstawić na chwilę. W drugiej misce umieścić resztę mąki. Dodać masło, cukier, 2 jajka, sól i skórkę z cytryny. Delikatnie mieszać do powstania luźnego ciasta. Dodać przygotowany wcześniej rozczyn. Zagnieść gładkie i elastyczne ciasto.
Blachę wyłożyć papierem do pieczenia. Ciasto rozciągnąć na większy owalny kształt o grubości około 1 cm. Posmarować rozkłóconym jajkiem i poukładać kandyzowane owoce. Przykryć czystą ściereczką i odstawić do wyrośnięcia (powinno podwoić swoją objętość). Po tym czasie obsypać orzeszkami piniowymi i pozostałym cukrem. Piec w temperaturze 180 stopni przez około 25-30 minut.

Wartość energetyczna (1 porcja)
Energia: 473,2 kcal
Tłuszcz: 20,4g
Białko: 10,2g
Węglowodany: 62g






Smacznego ;-)

6 komentarzy:

  1. Fajny przepis, może uda mi się wypróbować?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nigdy nie próbowałam robić bezglutenowego ciasta drożdżowego, ale pewnie tak ;) tradycyjna jest tylko pszenna lub z ewentualnie z chlebowej mąki

      Usuń
  2. Muszę koniecznie zrobić, lubię drożdżowe ciasta 💜💛💚

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajna tradycja, bardzo lubię drożdżowe ciasto :)

    OdpowiedzUsuń
  4. A można zrobić w wersji bezglutenowej? ; )

    OdpowiedzUsuń

Śledzie po kaszubsku

Nowy rok to chyba dobry czas na powrót do blogowania. Postanowiłam także zadbać o to by w przyszłości pojawiło się trochę więcej przepisów n...